Imaroth- Projekt

(jak piszemy tagami to na całego)
<?php
public function pytanie($q){echo "<script>confirm($q);</script>";}
$zap = 'czy to ma coś wspólnego z dnd?';
pytanie($zap);
?>

Nie mam po prostu nic do zarzucenia. Cholernie mi się spodobało i sam chciałbym takie coś odegrać. No może jedno, takie osoby powinny być wyśmiewane przez magów i nienawidzone przez wojowników.

To ze coś jest podobne do D&D czy Warhammera wcale nie znaczy ze należy to odtrącać. Wszystko co stworzymy i tak będzie do czegos podobne wiec nalezy się z tym zwyczajnie pogodzić.

Mi się bardzo podoba ale... (ja zawsze znajdę ale więc przyzwyczajajcie się )

Obniżone ceny treningu
Premia przy walce wręcz
atak obliczany jak u wojownika, z tym że zamiast x1 siła jest x0.5 zręczności
obrona liczona jako x1 zręczności

Nie chciałbyś mnie widzieć na grze z takimi bonusikami
Zrobiłeś za duże PG
Wszystko mi się bardzo podoba, rozpiska ładna i składna. Dodatki Reptile też mi się podobają, że właśnie będą wyśmiewani. Ale załóżmy, że ja biorę tą klasę i nie wiem czy do końca ery ktoś mnie pokona

Imro przecież zaznaczył że pod względem mechaniki całość jest jeszcze do zeedytowania i dopasowania do realiów gry

Quardil Vel'natan napisał:

Zahe kuźwa przyklaskać Ci roboty !!
Genialnie, lecz muszę się do czegoś doczepić. Od ręki ja bym skasował:
  * Obniżone ceny treningu

To jest nie logiczne. Dlaczego ktoś ma taką zdolność ? Pomyśl sobie, cofnijmy się wstecz. Jaką to mógłbyś przyjąć zdolność, że taniej i szybciej się czegoś uczysz ? Dla mnie nie logiczne i za silne. Reszta jest po prostu genialna !
Proszę posłuchaj mnie bo to się nie sprawdzi i w pierwszej kolejności każdy to będzie brał...

We wszystkich klasach to jest - jak zobaczysz tematy... Nie wiem, po co, ale wrzucilem "na wszelki wypadek" xD

Może chodzi o to, ze statystyki "klasowe" sa tańsze? (np. woj: siła, wytrzymalos sa tańsze w treningu od inteligencji)

do zahe napisze odp, bo czas goni i do szkoly powinienem wyruszac...

Zahe napisał:

1) w związku z tym, że w bazie, na której robię silnik, nie ma klas prestiżowych, jak wyobrażasz sobie ich otrzymywanie?
Proszę, nie pisz tylko "nadawane przez mg w sesji" Tak na to patrząc, mogłaby się pojawiać opcja przy awansie (tj. zmiana klasy na prestiżową za apeki)

2) w związku z tym, że silnik przygotowałem do wprowadzania klas, zawarłem w grze szereg umiejętności klasowych - dodanie nowej wymagałoby znów ciut pracy. Na chwilę obecną, umiejętności, jakie mogą posiadać klasy to:
    *  Możliwość rzucania zakleć Maga
    * Możliwość rzucania zakleć Kapłana
    * Możliwość kradzieży
    * Szał Bojowy
    * Nie może używać magicznych broni
    * Może używać jedynie broni do walki wręcz
    * Może używać jedynie broni do walki dystansowej
    * Obniżone ceny treningu
    * Premia przy alchemii
    * Premia przy walce wręcz
    * Premia przy walce dystansowej
    * Premia przy zielarstwie
    * Premia przy hodowli
    * Premia przy tworzeniu przedmiotów
    * Premia przy wydobywaniu minerałów
    * Premia przy okradaniu sklepów czy banków
    * Premia przy okradaniu innych mieszkańców

Liczba ap przyznawanych przy poziomie - zależna od rasy.
Koszty wzrostu statystyki - na chwilę obecną bodajże zależne od statystyki, lecz w planach jest ich uzależnienie od obecnej wartości (w innym temacie o tym pisałem)

Kwestia walki bronią i/lub czarem -
do zrobienia (częściowo wykonane)

3)obrona liczona jako x1 zręczności
proszę, błagam: jeden wzór dla każdego (ten co jest )

4)warunki wstępne: klasa - mag.
a czemu nie mag lub wojownik?

5) Esencja elementu: mag nasyca swoje ostrze energią danego elementu, sprawiając iż następny atak zadaje większe obrażenia (fabularnie ma to wymierny skutek zalezny od elementu, ogien moze mocno rozgrzac zbroje, wiatr ją przeciąc, woda zmroźic, a ziemia pozadnie wgnieśc [jak obrazenia obuchowe]): zadaje +x obrażen

jeśli byłaby notka, że broń ni może być zatruta, podpiął bym to pod truciznę, i szybciutko wprowadził.


Na koniec małe info: ^^
zrzędzę dlatego, że pomysł jest dbry, możliwy do wprowadzenia, ale moim zdaniem wymagający doszlifowania. Czyli: dobry znak, że zrzędzę (Oo)

Zahe

1) coz.. moze za apeki, jednak... Ale jak chcesz - w koncu twoja gra

2)     * Może używać jedynie broni do walki wręcz
        *  Możliwość rzucania zakleć Mistycznego szermierza
      i to wszystko chyba dla szermierza...

3) stary, ja kompletnie nie znam mechaniki gry - chcialem tylko przedstawic pomysl klasy, ktora broni sie wlasnie dzieki unikom i kunszcie szermierczym z racji wrodzonej zręczności i b.niskiej siły.

4) W zasadzie wojownik też może byc - odkrywa w sobie umiejetnosci magiczne i pragnie je jakos rozwinac...

5) anom anom, bez trucizn - tyko ze to jest bardziej jako atak specjalny - a nie jako długotrwale zaklecie - wszak to nie sa mistrzowie magii

Darasz napisał:

Kir wie, że zbytnio nie jestem rozmowny na forum i miałem spore wątpliwości czy napisach widząc ten spam niedotyczący tematu.
Czemu nikt nie wydzielił tejże bezsensownej wymiany zdań, która do czego prowadzi?

Co do tematu nie zgadzam się z nazwą pierwszy powód:
Słownik języka polskiego: mistycyzm «prąd religijno-filozoficzny uznający możliwość pozazmysłowego, bezpośredniego kontaktu z Bogiem»
Czyli ktoś wierny bóstwu

Po drugie wedle założeniem tej gry magów ma być mało, maja być aspołeczni i ukryci
Skoro magów ma być mało to czemu jeszcze robić rozłam?
Żaden z magów nie będzie w tej grze na prawo i lewo rzucał czarami, gdyż po prostu magowie będą się ukrywać, więc większość będzie również trenować wojaczkę, by nikt nie odkrył tego, że są magami.

Hmph, A ja jednak uważam, iż powinieneś więcej pisac, bo kwestie nazewnictwa - jak i ogólnych założeń klas są również ważne - a więc od początku.

ad. 1) - nazwa - racja, racja, nawet mi się coś po głowie kołatało... Nic tylko pochylic głowę mi zostaje - ale tak to nazwy klasy nie ma Jakieś pomysły?

ad. 2) z pewnością czytałeś, iż ci szermierze będą bardzo nieliczni - BAARDZO. Starałem się to podkreślic. A wynika to z tego, ze trzeba nielada szczęścia i determinacji, by pomimo braku talentu ukończyc naukę. A i potem tacy kiepscy magowie są dyskryminowani - przez lud, bo są magami, i przez magów - bo są napawdę kiepscy.

Co więc taki pseudo mag może zrobic w "magicznym mieście"? W większości zaczynają zajmować się jakimś zajęciem, które nie wymaga zbytnich umiejętności - kopiowanie zwojów czy chociażby czyszczenie (czar "kuglarstwo z D&D?")

Niektórym jednak ambicja nie pozwala - znają całą teorię, często nawet lepiej od zwykłych magów - bo jakoś musieli zrekompensowac niedostatek umiejętności, prawda? No więc mają żyłkę eksperymentatora, ambicję i dużą wiedzę teoretyczną wymieszaną z jakąś ukrytą rządzą przygód... Może ich popchnąc na tę ścieżkę jakiś podpatrzony pojedynek, albo wspomnienia, jak się lubił nawalac na drewniane miecze w dzieciństwie... Cokolwiek.

To nie ma byc cała frakcja, to ma byc raczej parę indywidualności, z których każdy inaczej trafił właśnie na taką ścieżkę.